Agresja terytorialna

Objawy: kot szykuje się do ataku lub atakuje po przekroczeniu jego własnej strefy komfortu przez innego, obcego kota, rzadziej przez inne zwierzę lub człowieka. Czasem jest to kilka metrów, czasem dystans ten jest większy.

Powody wystąpienia tej formy agresji: obrona w przypadku pojawienia się obcego kota jest uzasadniona, czasem kot czuje się zagrożony przez inne koty mieszkające z nim w domu. Może to wynikać ze zbyt małej przestrzeni na której żyje kilka lub kilkanaście kotów. Czasem zachowanie takie wiąże się ze zbyt słabą socjalizacją kota z człowiekiem lub innymi gatunkami w kluczowym okresie życia, czyli w wieku 2-7 tygodni.

W razie ataku pod żadnym pozorem nie karzemy kotów fizycznie! Poza oczywistym aspektem moralnym jest to po prostu nieskuteczne (zwierzę nie rozumie, za co dokładnie jest karane), a w przypadku zwierząt lękliwych nasila to tylko niepożądane zachowania, pogłębia lęki i niszczy zaufanie wobec opiekuna, co zostało naukowo udowodnione. Tak jak w innych przypadkach zachowań agresywnych atak przerywamy np. za pomocą głośnego, niepodziewanego dźwięku, który ma za zadanie odwrócić uwagę kota od zaatakowanego.

Rozwiązanie problemu: jeżeli kot nie toleruje gości, którzy do nas przychodzą, można go odizolować na czas ich wejścia do domu, po czym przyprowadzić go do nich, by stopniowo oswajał się z obecnością człowieka (np. jeśli kot jest przyzwyczajony do smyczy, możemy go na niej przyprowadzić do gości). Jeśli kot jest bardzo agresywny, powinien pozostać w innym pomieszczeniu podczas całej wizyty gości, oczywiście nie można zapomnieć o wstawieniu do niego kuwety, jedzenia, zabawek itd. Pomóc może też terapia poprzez zabawę, czyli odwracanie uwagi od osób lub zwierząt, które wywołują u kota agresję związaną z obroną własnego terytorium.

[Marta Chrzczanowicz]