Jak łapać koty do kastracji
Przed przystąpieniem do łapania należy rozpoznać sytuację w danym miejscu:
- Policzenie kotów. Pomocne może być zrobienie zdjęć i wykonanie notatek określających liczbę kotów do złapania z podziałem na płeć. Należy szczególnie zwracać uwagę na kotki z małymi kociakami – kotek takich nie należy łapać dopóki kocięta nie będą samodzielne (minimum 8 tygodni) lub nie zostaną zabrane; należy ustalić priorytety (kotki ciężarne).
- Ustalenie pory karmienia i zwyczajów kotów (wymaga to ścisłej współpracy z karmicielem).
- Ustalenie terminu łapania (w porozumieniu z karmicielem i lecznicą, w której zabieg ma zostać wykonany).
- Dopilnowanie, by koty nie zostały nakarmione przynajmniej 24h wcześniej (czasu tego nie należy jednak nadmiernie wydłużać ze względu na możliwe niekorzystne następstwa dla zdrowia kotów).
Przygotowanie do łapania
Sprzęt:
- klatka-łapka,
- podbierak,
- przynęta (różne rodzaje atrakcyjnej dla kota karmy – saszetki, tuńczyk, kurczak, wołowina, karma jaką koty zazwyczaj w danym miejscu są karmione),
- kawałek styropianowej tacki lub sztywny kartonik – do podania przynęty,
- płachta (np. stare prześcieradło, koc, duży ręcznik – zakrywający całą klatkę-łapkę),
- opaski zaciskające lub kawałki sznurka.
Konieczne wyposażenie:
- grube rękawice (spawalnicze, narciarskie),
- apteczka (woda utleniona, plastry),
- ręczniki papierowe i wilgotne chusteczki do mycia rąk.
Przydać mogą się również:
- mocny podbierak, bez dziur w siatce (polecamy szczególnie podbieraki ze sztywną obręczą, gdyż łatwiej w nich utrzymać kota),
- transporter,
- długi sznurek,
- zabawka (piórka na patyku, myszka, laserek),
- latarka (najlepiej tzw. „czołówka” – wtedy obie ręce mamy wolne),
- lornetka (zwłaszcza, jeżeli łapiemy w grupie kotów bardzo podobnych, z których niektóre są już wykastrowane).